środa, 17 lipca 2013

Suckers

Jak ja kocham osoby, które piszą do mnie tylko wtedy, gdy chcą się wyżalić.
Co ja jestem ? Darmowa księga wyżaleń ? No kurwa...
Ja się pytam , a z kim piszesz na co dzień ? Ja jestem tylko od święta ? Świetnie !
Zapamiętam to sobie.
Czasami jak ja potrzebuj się komuś wyżalić to nikogo nagle nie ma.
I się ludzie dziwą, że jestem zamknięta w sobie.
Tak, ignoruj mnie. Znajdź się w potrzebie i się puccaj - Natalcia, Natalcia.


Smacznego, Samaro.

Part radosny !

Hahahaha, nie. Jak ja nie rozumiem, jak w ciągu 2 miesięcy (2 miesiące, 2 dni dokładnie )
Można się stać z pesymistki na optymistką z nadzieją, a później znów stać się pesymistką, która nie umie się znów uśmiechać. Nikt nie zgadnie, jak to spostrzegłam.
Myliłam się z piosenek dużo można wywnioskować, aż za dużo.




Obejrzałam dziś 3 horrory i wiecie, że mam na to wyjebane ? Po prostu, nie wiem. Na 3 prawie zasnęłam.
Jutro praktycznie ostatni dzień do szkoły... Ale, jak sobie pomyślę, że mam wstać to wcale nie mam ochoty się kłaść spać. Wszystko było by dobrze, gdyby nie to, że jestem po prostu zmęczona. Tak, przyznałam się jestem padnięta, bateria mi się rozładowała...
W sumie na lekcjach i tak już nic nie robimy więc...

Ostatnio mam strasznie dziwne sny, aż boje się sprawdzić ich znaczenia... -.-

Dobranoc, zapewne do jutra.


Tak, przepraszam, że Cię kocham...

czwartek, 11 lipca 2013

Szkolny humor

Dziś wyżalenia Natalii. *

Nie wiem co mam napisac. Czuje pustkę w głowie a jednocześnie mam wrażenie, że glowa mi eksploduje. 1000 myśli na minutę, ale pustka. 

Przez cały dzień mam udawać, ze wszystko jest i tak samo odpowiadać, jak pytają ? To powoli robi sie cholernie nudne. Z drugiej strony powiem co sie dzieje i co ? I nic. No właśnie i po co zaczynać temat ? 

Ludzie potrafią cholernie zranić.
Świadomie, czy nie świadomie.
Ten ból zostanie w pamięci...

Hello, Natalia. 
Ostatni tydzień, wytrzymasz. **
Tak, ale najpierw muszę przeżyć jutrzejszy dzień. 

Właśnie, ciekawe co ja bede robić w Polsce... 
Nawet myśli wolą pominąć ten temat. 

Tak, mam cholernie dość.***
Edit będzie w domu, jak przeżyje jeszcze 2 lekcje. 
  
Nie sprawdzalam błędów na razie. * 
Następna lekcja to muzyka I gw. ** 
Muzyka moim zbawieniem. ***